Błagam...Niech w końcu nadejdzie ten dzień, kiedy oficjalnie otworzę swój "mały świat"...Abyście mogli razem ze mną poczuć na policzkach ten wilgotny, pachnący wiatr wiejący od morza...
Spokojnego wieczoru....Przymykam oczy...Spokojnie, wszystko będzie dobrze. Cisza spłynęła na mnie jak balsam...;*
Poetycko zaczęłaś! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)