czwartek, 23 października 2014

Ach ta róża!

Jak Wam mija dzień?.. Korzystając z okazji dnia wolnego od pracy, pokonuję kolejny krok na mojej nowej drodze ku tworzeniu mojego wielobarwnego, małego świata;)
Moje ostatnie prace to przede wszystkim broszki, różnych wielkości, wyraziste, kolorowe kwiaty, które śmiało mogą przyozdobić każdą kreację. Każda z nas jest w posiadaniu ciepłych swetrów, wełnianych kominów, szali, czy wełnianych płaszczy. Myślę, że taki kwiat mógłby stać się piękną spinką również na naszych włosach.
Ach ta róża! Ach ta róża!Na pokusy mnie wystawia, Sen i spokój mi odbiera…/A.Asnyk/
Róże kwiaty miłości, symbol wierności stanowią większą część moich prac...Nie bez kozery
Mały Książę, który śledził pojawienie olbrzymiego pąka, wyczuwał, iż wykwitnie z niego jakieś cudowne zjawisko, lecz róża schowana w swoim zielonym domku przygotowywała się powoli. Starannie dobierała barw. Ubierała się wolno, dopasowywała płatki jeden do drugiego. Nie chciała rozkwitnąć pognieciona jak maki. Pragnęła zjawić się w pełnym blasku swojej piękności. O, tak! Była wielką zalotnicą. Jej tajemnicze strojenie trwało wiele dni. Aż pewnego poranka - dokładnie o wschodzie słońca - ukazała się.

2 komentarze:

  1. Róża, cudo natury, jest w końcu królową kwiatów, wśród Twoich również :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja kochana dziękuję, że w nawale zajęć i obowiązków znalazłaś dla mnie czas...Wsparcie odbiorców i przyjaciół jest tak niezwykle ważne...Z radością już niebawem opublikuje nowy post i również z niecierpliwością oczekuje kolejnych, pięknych Twoich prac:*

      Usuń